Log in to post an entry
RegisterMoja siostra ma 56 lat wznowienie szpiczaka.Od sierpnia 2019 roku do stycznia 2020 roku miała 6 cykli pierwszej chemii i doszła do siebie przytyła.Byla w Katowicach na 1 konsultacji w w sprawie autopszeczepu i ja zakwalifikowano. Czekała tylko 2 tygodnie na metaloplastykę 2 kręgów.tez to zrobiono.usunela zęby ma protezy.I nie zdążyliśmy.Od marca dostaje 3 cykl chemii ratującej.ale odmawia jedzenia, umysł też źle funkcjonuje.bardzo chudnie waży 48 kg.malo pije,odmawia współpracy z lekarzami.pisze to bo nie mogę się pogodzić z tą chorobą która wyniszcza moją siostrę a ja nie mogę jej pomóc.dodajcie mi otuchy i nadzieji.pozdrawiam.